Największy na świecie producent samochodów, General Motors, ogłosił, że przejdzie na całkowicie elektryczną linię w roku 2035. Posunięcie to, jedno z najbardziej ambitnych w branży motoryzacyjnej, jest częścią planu firmy, aby stać się neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla do 2040 roku. GM planuje wydać prawie 30 miliardów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat na wprowadzenie ponad 30 NOWYCH pojazdów elektrycznych zasilanych wodorowymi ogniwami paliwowymi i akumulatorami, w tym elektrycznego Hummera Pickup, który ma trafić na rynek jeszcze w tym roku!

General Motors do 2035 r. wycofa samochody i ciężarówki napędzane ropą naftową i będzie sprzedawać tylko pojazdy o zerowej emisji spalin. To ogromna zmiana dla jednego z największych producentów samochodów na świecie, który zarabia dziś miliardy dolarów na pochłaniających paliwo pickupach i pojazdach typu SUV. Ogłoszenie decyzji GM pojawiło się zaledwie tydzień po podpisaniu przez prezydenta Joe Bidena zarządzenia wykonawczego nakazującego Agencji Ochrony Środowiska i Departamentowi Transportu szybkie przywrócenie surowych zasad oszczędzania paliwa w samochodach, wprowadzonych przez administrację Barracka Obamy, oraz dzień po podpisaniu decyzji nakazującej rządowi federalnemu zakup całkowicie elektrycznych pojazdów.

- General Motors dołącza do rządów i firm na całym świecie, pracując nad stworzeniem bezpieczniejszego, bardziej ekologicznego i lepszego świata. Zachęcamy innych do pójścia w jego ślady i wywarcia znaczącego wpływu na naszą branżę i całą gospodarkę – mówi Mary T. Barra, prezes i dyrektor generalny GM.

Deklaracja może wywrzeć presję na producentów samochodów na całym świecie, aby podjęli podobne zobowiązania. Obecnie samochody elektryczne są najszybciej rozwijającym się segmentem przemysłu samochodowego, ale nadal stanowią niewielką część światowej sprzedaży nowych samochodów (około 3%), według Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Sprzedaż takich aut wzrosła w ubiegłym roku w Europie i Chinach, ale w Stanach Zjednoczonych pozostają one produktami niszowymi. Kupują je przede wszystkim zamożni nabywcy, których pociągają luksusowe modele firmy Tesla, która dominuje w branży, oraz konsumenci dbający o środowisko.

Kilku innych producentów samochodów, w większości europejskich, zobowiązało się wcześniej do skromniejszych kroków w kierunku przestawienie produkcji na modele elektryczne. Daimler, który produkuje samochody Mercedes-Benz, zapowiedział, że do 2022 roku będzie miał wersję elektryczną lub hybrydową każdego ze swoich modeli, a Volkswagen obiecał wersję elektryczną dla każdego ze swoich modeli do 2030 roku.

źródło: meethydrogen.com