Złotowianka, to fundacja pożytku publicznego, która znana jest nie tylko w naszym rejonie, ale w całej Polsce. Prowadzą je dwie przedsiębiorcze siostry – prezes Angelika Leszczyńska i jej zastępczyni Katarzyna Klaczyńska. Obie Panie miałem przyjemność poznać podczas wczorajszej uroczystości z okazji 10-lecia Fundacji Złotowianka :)

Podczas gali wspomniałem, że fundacja jest bardzo znana i doceniana w Pile. Często widuję tu jej podopiecznych, wolontariuszy i pracowników. Spotykamy się podczas najróżniejszych uroczystości charytatywnych. Widzę Wasze zaangażowanie i charyzmę…

W trakcie gali prezes Złotowianki mówiła o fantastycznej współpracy Fundacji z Urzędem Marszałkowskim i doceniła rolę środków finansowych pozyskiwanych z budżetu województwa wielkopolskiego. Dlatego obiecuję, że jeśli w tym roku zdobędę mandat radnego sejmiku województwa wielkopolskiego, to będę wspierał Was w tych działaniach:) Nie pozostaniecie bez mojego pomocy, bo z dumą mogą mówić, że jestem waszym Przyjacielem :)

***

Na sukces Złotowianki składa się ogromna praca wolontariuszy i pracowników. Z roku na rok fundacja zdobywa zaufanie i dzięki temu dzisiaj pod swoimi skrzydłami skupia aż 1700 podopiecznych. Z kolei kapitał jaki udało się  Złotowiance zgromadzić w roku ubiegłym na leczenie i rehabilitację osób niepełnosprawnych, to ponad 5 mln zł.

Fundacja działa na wielu płaszczyznach, a jej ogromnym sukcesem jest RaceRunning, czyli zajęcia dla osób niepełnosprawnych za pomocą specjalnego sprzętu przypominającego rower, który pomaga chodzić, uprawiać jogging, a przede wszystkim biegać! :) Sprzęt wykorzystywany jest przede wszystkim, jako nowoczesne narzędzie do rekreacji i rehabilitacji.

Bardzo mnie cieszy, że mogłem uczestniczyć w tak fantastycznej uroczystości. Zobaczyłem uśmiechniętych podopiecznych fundacji oraz ludzi, którzy całym sercem ich wspierają. Dowodem tego była przeprowadzona licytacja, dzięki której udało się zebrać ponad 20tys zł(!)

Brawo dla fenomenalnej Złotowianki, która – rzecz jasna – jest kobietą :)

Niesamowite, że to dopiero dziesięć lat, a Fundacja uczyniła już tak wiele dobra! Tak trzymać :)