Społeczność lokalna
01
83. rocznica wybuchu II Wojny Światowej
83 lata temu nazistowskie Niemcy napadły na Polskę. Kilkanaście dni później napadł na nas Związek Radziecki. Był to początek największej, najbardziej okrutnej i najkrwawszej wojny jaką znał świat. Wojny, w której śmierć poniosło 55 mln. ludzi. Wojny, którą wywołały chore umysły owładnięte nienawiścią do drugiego człowieka. Umysły, które wymyśliły przemysł eksterminacji narodów, przemysł pogardy i odczłowieczania.
Dziś, jak co roku zatrzymujemy się, aby wspomnieć ten straszny czas. Aby wspomnieć córki i synów narodu polskiego, którzy przeciwstawili się machinie totalitaryzmu i stanęli do walki. Historia pokazała, że byli po właściwej stronie. Są w dziejach narodów momenty, w których należy podjąć najtrudniejsze decyzje. Trzeba wybrać pomiędzy dobrem, a złem i ten egzamin jako naród zdaliśmy.
Z najwyższą czcią i szacunkiem chylę dziś głowę przed bohaterami tamtych dni. Bohaterami Września i kolejnych lat wojny, którzy swoją postawą każdego dnia udowadniali, że „Jeszcze Polska nie zginęła”. Od tamtych dni mijają 83 lata i choć żyjemy w innych czasach, to nie możemy zapomnieć, nie wolno nam zapomnieć o przeszłości. Tę pamięć jesteśmy winni żołnierzom poległym na światowych frontach, gdzie nie szczędzili krwi
i ofiarności w imię wolności i niepodległości. Żołnierzom Września, Powstania Warszawskiego, Powstania w Gettcie i Polski Podziemnej. Tę pamięć jesteśmy winni zamordowanym w nazistowskich i stalinowskich więzieniach. Tę pamięć jesteśmy winni zamęczonym za drutami obozów koncentracyjnych i łagrów.
Wydawać by się mogło, że po doświadczeniach tamtych dni nigdy więcej nie będzie szans na wojnę. Że świat doświadczony okrucieństwem i bestialstwem do kolejnych konfliktów nie dopuści. Można jednak odnieść wrażenie, że nie wyciągnęliśmy dostatecznych wniosków z historii, przecież nie tak odległej. Trwający od lutego tego roku konflikt rozpoczęty po napaści Rosji na Ukrainę jest dla nas szczególnie istotny i bolesny, bo ma miejsce tuż przy naszej granicy, u naszych sąsiadów.
Dziś dzięki członkostwu w Unii Europejskiej i w NATO, dzięki obecności w świecie zachodnich wartości jesteśmy krajem bezpieczniejszym niż kiedykolwiek. Kilkadziesiąt lat po wojnie Niemcy są naszym sąsiadem, partnerem i przyjacielem, z którym łączą nas silne relacje.
Jedną z lekcji jakie należy wyciągnąć z konfliktów jest to, że należy głośno i wyraźnie przeciwstawiać się wszelkiej mowie nienawiści. Należy głośno i wyraźnie przeciwstawiać się aktom pogardy. Należy w zalążku zdusić wszelkie autorytarne zapędy, które nigdy w historii nie doprowadziły do niczego dobrego. I to jest nas, żyjących obowiązek wobec historii i nas samych. Żeby nigdy nie ziściły się słowa Martina Niemöllera - „Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było”. Marian Turski, historyk, dziennikarz i działacz społeczny, były więzień obozu Auschwitz-Birkenau i KL Buchenwald powiedział o XI przykazaniu – „Nie bądź obojętny”. Żyjąc w wolnej Polsce życzmy sobie braku obojętności na zło i w ten sposób wypełniajmy testament tych wszystkich, którzy ofiarami obojętności byli.
Chylę czoła przed Bohaterami tamtych dni, przed kombatantami walk o wolną i niepodległą Polskę. Nasza dzisiejsza wolność, to Wasza młodość oddana narodowi i krajowi.
„Jeszcze Polska nie zginęła”.
Cześć i chwała Bohaterom!