„My, Radni Województwa Wielkopolskiego, wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec rosnących cen energii w Polsce i polityki Rządu RP w tym zakresie”.

W ciągu ostatnich lat ceny energii w Polsce systematycznie rosną, co przekłada się nie tylko na nasze rachunki za prąd, ale na ceny produktów w sklepach np. przysłowiowego chleba, czy ceny usług. To samo dotyczy cen gazu, za który część wielkopolskich gmin zapłaci o 100% więcej.

Ceny energii zależą w większości od kosztów jej wydobycia. Im dłużej polska energia będzie pochodziła z węgla tym wyższe ceny jako konsumenci będziemy musieli płacić. Problem nie polega na tym, że rząd z premierem Mateuszem Morawieckim na czele nie rozumie, że energia musi pochodzić z zielonych lub odnawialnych źródeł. Problem polega na tym, że to my, obywatele płacimy za ten brak zrozumienia. Brak zrozumienia / brak wiedzy / brak dobrej woli / brak chęci do zmiany.

Nie zapominajmy również o kosztach, które jako państwo ponosimy za rosnące tak zwane uprawnienia do emisji. Tych kosztów nie unikniemy, ponieważ polityka Unii Europejskiej jest jasna – należy dążyć do ograniczenia emisji CO2. Korzystanie z energii „węglowej” powoduje zanieczyszczenie środowiska, co w konsekwencji prowadzi do zgonów mieszkańców naszych miast i wsi.

Jako Samorząd Województwa Wielkopolskiego oczekujemy od rządu jasnych deklaracji dotyczących np. energii wodorowej, jądrowej, czy pochodzącej OZE. „Pakiet Fit for 55” zakłada, że do 2030 roku 50% wodoru wykorzystywanego w przemyśle ma być zielonym wodorem. Do tej daty zostało niewiele ponad 8 lat, tymczasem nie mamy nawet porządnie przygotowanej rządowej strategii w tej sprawie.

Inwestycje w zieloną energię są kosztowne, dlatego niezbędne jest systemowe wsparcie rządu. Należy zaznaczyć, że środki, które zostaną na ten cel przekazywane, to nie są środki rządowe, to nie członkowie rady ministrów będą się na nie „zrzucali”. To są środki publiczne, pochodzące z podatków. „Wejście w czystą energię” wymaga planu i środków na jego realizację. Niezbędne jest zbudowanie odpowiedniej infrastruktury magazynowej czy przesyłowej. Im szybciej Rząd RP to zrozumie tym lepiej, taniej i bezpieczniej dla zdrowia.